Samantha Fox trafiła do aresztu, ma poważne problemy.

Samantha Fox, znana ze swojego przeboju „Touch Me (I Want Your Body)”, który wylansowała w późnych latach 80., powróciła na pierwsze strony gazet, niestety z powodu niefortunnego incydentu na pokładzie brytyjskiego samolotu.

Samantha zadebiutowała w przemyśle muzycznym w drugiej połowie lat 80. Brytyjska piosenkarka, modelka i aktorka zdobyła ogromną popularność dzięki swojemu hiciowi. Oprócz tego utworu ma w swoim dorobku takie przeboje jak „Nothing’s Gonna Stop Me Now”, „Naughty Girls (Need Love Too)” oraz „I Only Wanna Be with You”.

Choć minęło już prawie dwie dekady od wydania jej ostatniego albumu zatytułowanego „Angel with an Attitude”, to ostatnio ponownie o niej zrobiło się głośno, lecz tym razem z powodu niefortunnego incydentu w samolocie.

W styczniu zagraniczne media podały informację o aresztowaniu piosenkarki. Według magazynu „The Sun”, Samantha Fox miała być nie tylko pod wpływem alkoholu, ale również miała się wdać w sprzeczkę z innym pasażerem na pokładzie samolotu British Airways. Incydent ten spowodował opóźnienie lotu z londyńskiego lotniska Heathrow do Monachium, co skutkowało wyruszeniem w podróż dopiero następnego dnia przez pasażerów.

Według relacji serwisu „The Sun”, Samantha Fox została zwolniona z aresztu po wpłaceniu kaucji, przyrzekając jednocześnie współpracę w dochodzeniu i wyrażając „głębokie przeprosiny za wszelkie zakłócenia”. Ostatnio wokalistka pojawiła się przed sądem.

Według doniesień „The Sun”, gwiazda przyznała się do bycia pod wpływem alkoholu na pokładzie samolotu British Airways. Dodatkowo potwierdziła stosowanie groźby, obelgi oraz obraźliwych słów w kierunku funkcjonariusza policji. Jednak nie przyznała się do pobicie żony, Lindy Olsen. Następna rozprawa odbędzie się 2 września 2024 roku.

Zagraniczne portale sugerują, że zachowanie Fox może być spowodowane niedawną tragedią. W zeszłym roku niespodziewanie zmarła jej siostra Vanessa.